Najdziwniejsze wyspy świata
Wyjazdy na Wyspy Owcze
Zobacz film z naszych wyjazdów
Masz ekipę i pomysł na wyjazd? Potrzebujesz pomocy organizacyjnej lub przewodnika świetnie znającego teren? Skontaktuj się z nami!
O Wyspach Owczych ktoś powiedział, że są jak kropelki atramentu, chlapnięte przypadkiem na mapę oceanu. Archipelag osiemnastu bezdrzewnych, strzelistych i samotnych wysepek, o których cały świat zapomniał i wszyscy zdziwieni tylko pytają: a gdzie to jest?!
W połowie drogi z Oslo do Reykjaviku… mniej więcej gdzieś tam, na Północnym Atlantyku.
Osiemnaście magicznych wysepek, dumnie wyrastających z fal wprost do chmur.
Wysokie, poszarpane wybrzeża, klify budzące grozę i liczne nitki wodospadów, spływające po zboczach gór. I brak drzew, który sprawia, że niemal całą tę ogromną przestrzeń masz w zasięgu wzroku, a jednocześnie wiesz, że nie zdołasz jej ogarnąć umysłem.
Jadąc przez wyspy samochodem nie sposób oderwać oczu od wyłaniających się zza zakrętów widoków i trzeba tylko uważać na owce, które swą liczebnością przewyższają ludzką populację niemal dwukrotnie. Są rzeczywiście wszędzie. Znanym obrazkiem są na przykład grupy zuchwałych owiec okupujących przystanki autobusowe, który Farerowie umieścili na pamiątkowym magnesie na lodówkę.
Oprócz owiec i towarzyszących im często przyjaznych owczarków szetlandzkich zobaczycie przede wszystkim wietrzne bezludne przestrzenie, pozbawione zgiełku miasteczka i sprawiające wrażenie opuszczonych, rybackie wioski. Zakochacie się w skromnej, prostej i kolorowej architekturze zabudowy, na którą składają się kamień, drewno i torfowy dach.
